Ratują zabytkowy pałacyk w Kamiennej Górze
Zabytek był w fatalnym stanie po kilku pożarach. "Wszystkie zabytkowe elementy są zniszczone. Najładniejsza jest chyba elewacja. W środku gołe ściany i zniszczona więźba dachowa, praktycznie cały dach był spalony i dziurawy. To była pierwsza rzecz, którą musieliśmy się zająć" - mówi wójt gminy Patryk Straus.
Sam dach kosztował już milion złotych, a to dopiero początek wydatków. "Jest w samym centrum miasta, a na granicach murów jest działka. Nie ma możliwości zrobienia czegokolwiek. No właśnie, jak nie urząd, to co? I tu się nad tym zastanawiamy, bo wyremontować obiekt to jedno, a drugie to znaleźć na niego pomysł" - dodaje wójt.
Lekcja historii
Budynek przy ulicy Okrzei powstał w pierwszych latach XIX wieku i jest wpisany do rejestru zabytków. Pierwotnie miał salę teatralną i aulę, a jego autorem był wałbrzyski mistrz budowlany Leopolda Niederräcker, uczeń znanego architekta Carla Gottharda Langhansa, który urodził się w Kamiennej Górze.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.