Przy alei Karkonoskiej pojawi się więcej owocowych drzew

"Sadzimy tutaj drzewa owocowe, bo ten sad tutaj był praktycznie od zawsze, to znaczy od kiedy pamiętamy, od kiedy mamy jakąś ikonografię tego miejsca. Rosły tutaj drzewa owocowe. Resztki tych drzew owocowych pozostały, uzupełniamy teraz te nasadzenia, bo te które tutaj rosną mają już około stu lat, może więcej i już powoli nam wypadają" - mówi Małgorzata Piszczek, architektka krajobrazu.

Brakuje drzew owocowych w mieście

Na pomysł wpadła jedna z wrocławskich firm. "Organizujemy od lat coś takiego jak wolontariat pracowniczy. Stawiamy na akcje lokalne, takie rzeczywiste i potrzebne lokalnej społeczności. Gros tych akcji ma miejsce w kwietniu i maju, kiedy to mamy Światowy Dzień Ziemi bądź dzień bioróżnorodności, który wypada z kolei 22 maja" - mówi Emilia Militowska z Fundacji Ekorozwoju.

Jak podkreślają szadzący, drzew owocowych zdecydowanie brakuje w przestrzeni miejskiej. Ich wadą jest bowiem krótkowieczność - przewagą za to duża odporność na zmieniające się warunki klimatyczne.