Ważna wygrana KPR-u w Piotrkowie Trybunalskim
Początek spotkania należał do gospodyń, które po 9 minutach prowadziły 4:2. Następnie kobierzyczanki podkręciły tempo i mieliśmy remis. Chwilę później to przyjezdne wygrywały 2 bramkami. Wydawało się, że mecz od tego momentu będzie przebiegał pod dyktando KPR-u, lecz karę otrzymała Zuzanna Ważna, a MKS doprowadził do wyrównania (6:6).
Starcie było naprawdę intensywne i zacięte, a Kobierki wyszły ponownie na prowadzenie za sprawą Magdaleny Drażyk. W 21. minucie zawodniczki Agaty Cecotki wyrównały, a chwilę później wygrywały (8:7). Następnie kibice byli świadkami kilku niewykorzystanych okazji, a na 5 minut przed końcem pierwszej części gry było 8:8. Kolejne 4 minuty to tylko 2 bramki po obu stronach, a do szatni w lepszych nastrojach schodziły gospodynie, prowadząc 10:9.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił i wynik cały czas oscylował w okolicach remisu. Piotrcovia zyskała przewagę (13:11), a w 40. minucie było 14:14. Żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na 2 trafienia, a raz za razem szala przechylała się na korzyść jednego z zespołów. W samej końcówce to Kobierki były bliżej, gdyż co chwilę wygrywały golem, a MKS musiał gonić. Na sekundy przed ostatnim gwizdkiem gospodynie miały szansę na wyrównanie, lecz popełniły błąd w rozegraniu i KPR cieszył się z kolejnego triumfu.
Piotrcovia Piotrków Tryb. - KPR Gminy Kobierzyce 24:25 (10:9).
Najwięcej bramek: dla Piotrcovii - Joanna Waga 7, Lucyna Sobecka i Patrycja Królikowska po 4, dla KPR - Magdalena Drażyk 8 oraz Lesia Smolinh, Małgorzata Buklarewicz i Zuzanna Ważna po 4.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.