Rowerzyści i leśnicy usiądą do stołu - razem popracują nad siecią single tracków

Zamiast samowolki i zakazów będzie współpraca. Leśnicy wychodzą na przeciw propozycjom rowerzystów i zapraszają ich do współtworzenia sieci ścieżek rowerowych w lasach. Chodzi przede wszystkim o cieszące się zainteresowaniem Kaczawskie Single Tracki, czyli trasy rowerowe dla bardziej wytrawnych rowerzystów. Od jakiegoś czasu pojawiają się tam różne konstrukcje stawiane przez miłośników jazdy na dwóch kółkach, a których z uwagi na bezpieczeństwo zaaprobować nadleśnictwa nie mogą. Jacek Kramarz nadleśniczy ze Złotoryi zaprasza rowerzystów do stołu:

- Jesteśmy chętni na rozmowy. Takie rzeczy są robione w Polsce, są robione na Dolnym Śląsku coraz częściej, tylko według pewnych zasad i o tych zasadach chcemy porozmawiać. I co zrobić, żeby to wszystko było zgodne z prawem, legalne, nie uszczuplało zasobów przyrodniczych.

Już we wtorek 23 kwietnia o godzinie 11:00 w Męcince odbędzie się otwarte spotkanie pod nazwą "Ścieżki rowerowe. Porozmawiajmy".

- Spotkanie jest odpowiedzią na pewne zapotrzebowanie społeczne, na to żeby lokalizować i tworzyć ścieżki na terenie Lasów Państwowych. Społeczeństwo chce więcej, chcemy teraz porozmawiać co zrobić żeby tego było więcej, ale z poszanowaniem praw ochrony przyrody.

Na spotkaniu poza leśnikami będą obecni przedstawiciele między innymi RDOŚ i Parku Krajobrazowego, którzy wyjaśnią jakimi zasadami należy się kierować przy wyznaczaniu tras i budowaniu konstrukcji oraz przeszkód na których zależy wytrawnym rowerzystom. Spotkanie jest otwarte dla społeczności i stowarzyszeń rowerowych.