Już za tydzień wystartuje 52. Rajd Świdnicki
Ostatnie dni dzielą nas od startu zmagań najlepszych kierowców rajdowych. Zawodnicy będą się ścigać nowoczesnymi samochodami. Aż 13 z nich to rajdówki w klasie 2.
- Ta edycja będzie się wyróżniać - mówi Karol Ferenc - rzecznik rajdu.
"Rajd zapowiada się bardzo, ale to bardzo ciekawie. Trasa najdłuższa od ponad dekady. To robi wrażenie. Tak jak mówią ci kierowcy rajdowi z największym stażem - to rajd, który wraca do takich prawdziwych mistrzostw. Blisko 170km odcinków specjalnych, dwa dni rywalizacji, myślę że świetna uczta dla wszystkich kibiców rajdowych."
- Zmienna pogoda może się okazać dodatkowym wyzwaniem, głównie na najtrudniejszych odcinkach - opisuje kierowca rajdowy Mikołaj Marczyk
"Mamy odcinek Kamionki - Miłków, świetnie się go jedzie, to jest wielka przyjemność. Raczej szerszy odcinek, bardzo szybki, charakterystyczny dla Rajdu Świdnickiego. Michałkowa - Rościszów, czyli już mówimy tutaj o dużo bardziej wąskich fragmentach, które pewnie będą też podchwytliwe dla zawodników pod kątem zahaczeń, cięć, czy wjazdów w wewnętrzne zakrętów."
Za kółka wsiądą czołowi kierowcy - zachęca Karol Ferenc, rzecznik rajdu.
"Mamy wspaniałe grono zawodników startujących w rajdzie. 13 odcinków specjalnych, dwa etapy rywalizacji. Odcinki bardzo szybkie, odcinki także dedykowane kibicom - mówię tutaj o odcinku specjalnym rozgrywanym na ulicach miasta Świdnicy. Odcinki o zmiennym tempie, techniczne, trudne, klasyka."
Nie zabraknie też debiutów. Hubert Laskowski, który jeszcze 2 lata temu na Rajdzie Świdnickim mógł jedynie kibicować - teraz sam wyruszy na trasy rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Hubert jest najmłodszym w historii kierowcą rajdowym z tytułem mistrzowskim. Właśnie skończył 18 lat, zdał prawo jazdy i już nie może się doczekać startu.
"Zdałem za pierwszym razem i egzaminator po egzaminie się zapytał czy jeździłem już kiedyś samochodem, bo widać jak bym jeździł! Nie ukrywam, że to było zawsze takie moje małe marzenie żeby wystartować tutaj w Świdnicy. Trasy są trudne. Naprawdę nie będzie łatwo, będzie szybko. No ale im trudniej tym zawsze lepiej. Zawsze będą nowe doświadczenia, które się przydadzą w przyszłości."
Rajd startuje 27 kwietnia. Rywalizacja potrwa dwa dni. Nowa trasa jest o ponad 36km dłuższa od dotychczasowej. Baza serwisowa będzie usytuowana na terenie Stadionu OSIR. To tam kibice w trakcie przerwy technicznej będą mogli zobaczyć załogi i mechaników podczas pracy.
Ceremonię wręczenia pucharów zaplanowano w niedzielę na 19.00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.