Michał Jaros przekonuje do glosowania na Macieja Kupaja

Reprezentantowi KO zabrakło niespełna 3 proc. głosów w wyborach prezydenckich, dlatego w najbliższą niedzielę mieszkańcy Legnicy jeszcze raz staną przy urnach. Jego rywalka - Joanna Śliwińska-Łokaj z PiS - w pierwszej turze zyskała 25-procentowe poparcie. Michał Jaros zadeklarował dziś w Legnicy, że zrzeknie się mandatu posła i podejmie się roli marszałka sejmiku, by zapewnić Legnicy równy dostęp do środków rozdzielanych przez Urząd Marszałkowski.

My jako Koalicja Obywatelska zawsze byliśmy po stronie samorządu i tak też pozostanie. Maciej Kupaj jest naszym reprezentantem i na pewno zwiększy partycypację społeczną, budżet obywatelski. To jest oczywiście wszystko przed radą miejską, ale również przed prezydentem, który będzie kierował w mieście

Mieszkańcy Legnicy od dawna zarzucali ustępującemu prezydentowi, że nie dba o finanse miasta. Sztandarowym przykładem były środki inwestycyjne, jakie - dzięki koalicji PiS i Bezpartyjnych Samorządowców - dużym strumieniem trafiały do sąsiedniego Lubina.