Śmierć pracownika Tauronu w Marciszowie. Sprawą zajmie się prokuratura
fot. Patrycja Dzwonkowska
Mężczyzna łączył i przedłużał przewody oświetlenia ulicznego, kiedy w stacji transformatorowej został porażony prądem. Wezwano na miejsce pogotowie, ale akcja reanimacyjna nie przyniosła efektu. Pogrzeb zaplanowano na wtorek, 16 kwietnia.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także