Powstawał na Dolnym Śląsku. Film Jana Jakuba Kolskiego "Wariaci" zaprezentowany publiczności
"Wariaci" to tytuł najnowszego filmu Jana Jakuba Kolskiego, który od dziś można oglądać w kinach. Obraz powstawał na Dolnym Śląsku, a sam reżyser podkreślał, że to dla niego symboliczny powrót:
"Ja tu wracam co jakiś czas z nowym filmem. To są powroty raz mniej, raz bardziej udane, ale to powrót do ojczyzny, ja przecież tu się urodziłem i wychowałem. Ten powrót - mam nadzieję - będzie udany."
Gościem wrocławskiej premiery, która odbyła się w Dolnośląskim Centrum Filmowym był też Eryk Lubos, odtwórca głównej roli męskiej w filmie "Wariaci":
"Jest to komedia kryminalna, z elementem nawet melodramatu. Moim zdaniem Janek zawarł w tytule bardziej pojemne hasło - ludzie, którzy zachowują się w najprostszy sposób, wyrażają emocje, nie knują intryg - ale czy na pewno są wariatami?"
W rolach głównych obok Eryka Lubosa zagrały także Alicja Stasiewicz i Zuzanna Drobniak.
- Zdjęcia powstawały w wielu miejscach Dolnego Śląska - mówi Magda Klich - Kozłowska szefowa Dolnośląskiego Centrum Filmowego, współproducenta obrazu:
"Scena napadu na bank jest kręcona w Jaworze, film był kręcony w Bystrzycy Kłodzkiej, Kłodzku. Mamy więc do czynienia z górskimi krajobrazami, i z krajobrazami nizinnymi pełnymi kwitnącego rzepaku. Film "Wariaci" jest filmem drogi, stąd tych lokacji dolnośląskich jest tak wiele."
Dolnośląskie Centrum Filmowe jest też koproducentem filmu "Dziewczyna z igłą" w reżyserii Magnusa von Horna, który wczoraj został zakwalifikowany do konkursu głównego Festiwalu Filmowego w Cannes.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.