Czy pomyłka w legnickiej komisji przedłuży ciszę wyborczą?

Na szczęście pomyłka z kartami do głosowania w Legnicy nie będzie miała wpływu na ciszę wyborczą - zapewnia szefowa tamtejszej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. Anna Zych potwierdziła Radiu Wrocław, że w komisji na osiedlu Kopernika wyborcy otrzymali karty kandydatów na radnych z osiedla Piekary. W tej chwili trudno dokładnie oszacować, ile osób skorzystało z niewłaściwych formularzy...
"W momencie, kiedy komisja zacznie przeliczać karty do głosowania, zobaczymy, czy w urnie są też takie karty. Ja nie będę gdybać, ja muszę zobaczyć, co będzie wyjęte z urn. Urnę otwieramy dopiero w momencie zakończenia głosowania i przystąpienia do obliczania wyniku głosowania."
Anna Zych zakłada, że pomyłka dotyczy zaledwie kilku kart. Do ich przemieszania z właściwymi formularzami prawdopodobnie musiało dojść w drukarni.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.