Nowe ujęcia wody dla mieszkańców Gminy Wisznia Mała
Gmina Wisznia Mała od lat boryka się z okresowymi niedoborami wody. Występują one głównie latem, kiedy zapotrzebowanie wzrasta do ponad 1,8 tys. m3 na dobę, czyli o około 400 m3 na dobę więcej w porównaniu do pory zimowej. Co gorsza, problem niedoboru wody może się pogłębiać ze względu na coraz gorszą sytuację hydrologiczną, zmiany klimatycznie i przesuwanie się stref opadów.
Nowoczesne ujęcia wody w Malinie
Wyłączenia trwające od kilku godzin do nawet dwóch dni – jak w połowie stycznia – mogą skutecznie zdezorganizować życie mieszkańców. Tego typu problemy można rozwiązać w krótkim czasie. Niezbędne są jednak inwestycje w infrastrukturę wodociągową.
W tym zakresie gminę może wesprzeć konsorcjum firm Develia i Hillwood, które w ramach budowy centrum logistycznego na terenie byłego poligonu wojskowego w Malinie, zamierza utworzyć nowe ujęcia wody. – W planach jest wybudowanie studni, które będą pobierały wodę z piętra czwartorzędowego – czyli warstw znajdujących się 30 – 40 m pod poziomem terenu i zasilą na stałe wodociągi gminne o dodatkowe ok. 400 m3 wody na dobę. To dokładnie tyle, ile wynosi obecnie różnica między zapotrzebowaniem zimą i latem. Przeliczając, każdego dnia na jednego mieszkańca gminy przypadnie o 100 litrów wody więcej – wskazuje Tomasz Chilecki z firmy Hillwood.
Przedstawiciel inwestora szacuje, że dzięki zwiększeniu przepustowości wodociągów gminna sieć mogłaby zaopatrzyć w wodę kolejne cztery tysiące osób. Tak znaczący przyrost liczby mieszkańców najprawdopodobniej jednak szybko nie nastąpi. Deweloper zrezygnował z wcześniejszych planów budowania w Malinie osiedli mieszkaniowych. To dobra informacja w kontekście problemów z dostępnością do wody. Dodatkowe studnie mogą zostać oddane do użytku w przyszłym roku – wraz z realizacją pierwszego etapu centrum logistycznego.
Wydrenowany lej wrocławski
Okresowe braki w dostępie do wody lub obniżone ciśnienie w kranach mieszkańców gminy Wisznia Mała, to efekt sytuacji hydrologicznej gminy, która leży w niecce wrocławskiej o słabej zasobności w ten cenny surowiec. Mimo, że przez okoliczny teren przepływają trzy rzeki stanowiące prawe dopływy Odry, to wykorzystywany od kilkuset lat dobrze rozwinięty system melioracyjny i wzmożony pobór wody ze strony aglomeracji wrocławskiej, skutecznie obniżyły poziom wód podziemnych. Sytuację dodatkowo pogarszają zmiany klimatyczne, których coraz częściej doświadczamy na własnej skórze.
Z drugiej strony – wydrenowana ziemia nie radzi sobie z nawałnicami. Efektem są podtopienia i zalania. Problem dobrze obrazuje zmienny poziom wody w przepływającej przez gminę rzece Widawa. Zależy on od aktualnej sytuacji meteorologicznej. Lustro wody obniża się w porze suszy, a kiedy intensywnie pada – dochodzi do przekroczenia stanów alarmowych. Tak było np. w połowie lutego bieżącego roku, kiedy Widawa na wodowskazie w Krzyżanowicach osiągnęła poziom 279 cm, o 79 centymetrów przekraczając stan alarmowy. Tutaj niezbędne wydają się inwestycje w małą retencję, zatrzymywanie wody na dużym obszarze w gruncie oraz spowolnienie jej odpływania. Być może najlepszym rozwiązaniem byłaby przywrócenie Widawy do stanu bliższego naturalnemu, odsunięcie wałów od rzeki, tak aby przy wysokich stanach wody, jej nadmiar mógł bezpiecznie się rozlewać i nawilżać grunt.
Długotrwałe osuszanie terenów, melioracje, kanalizowanie rzek, zwężanie koryt rzecznych prowadzi do suszy i powodzi a dodatkowo pogarsza warunki dla rozwoju rolnictwa i psuje warunki życia mieszkańców. Skutkiem jest nie tylko obniżenie poziomu wód gruntowych. Zanikają także naturalne magazyny wody, takie jak oczka wodne, torfowiska, mokradła i stawy. To naturalne zbiorniki, które wiosną zwiększają naturalną retencję, przyjmując nadmiar wody deszczowej.
Poprawa małej retencji
Podejmowane przez firmy Develia i Hillwood działania mogą szybko przynieść poprawę dostępności wody w gminie. Oprócz studni inwestorzy zbudują także zbiorniki retencyjne. Wszystko w oparciu o wytyczne Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Właściwa retencja wody pomoże zapobiegać suszy w okresie letnim, a w porze deszczowej ochroni mieszkańców przed zalaniami. Tereny zielone wokół zbiorników wodnych będą miały charakter łąk kwietnych, co nie tylko ograniczy wysychanie gruntu, ale także wzbogaci bioróżnorodność terenu.
- Inwestycje towarzyszące budowie centrum logistycznego pomogą gminie w dwojaki sposób. Z jednej strony, planowane w Malinie dodatkowe ujęcia głębinowe zwiększą bezpieczeństwo wodne gminy Wisznia Mała. Z drugiej natomiast, zaplanowane zbiorniki retencyjne i dodatkowe tereny zielone o powierzchni 15 ha pomogą w magazynowaniu wody, zabezpieczając ten teren przed zalewaniem. Obszar zielony wokół takich zbiorników może zostać obsadzony roślinnością, co wpłynie korzystnie na bioróżnorodność lokalnego ekosystemu – podkreśla ekolog Dominik Dobrowolski, pomysłodawca programu „Zielony Malin” wspierający działaniami edukacyjnymi gminę Wisznia Mała.
O działaniach Dominika Dobrowolskiego można więcej przeczytać na stronie: facebook.com/ZielonyMalin. W ramach akcji powstaje pas zieleni okalający przyszłe centrum magazynowe i odgradzający wieś Malin od terenu dawnego poligonu. – Inwestycja powstaje w sposób zrównoważony środowiskowo. W praktyce oznacza to, że firmy Develia i Hillwood realizują kompensację środowiskową, tak aby wszelkie pogorszenie warunków środowiska zrekompensować tam, gdzie to możliwe, a więc zwiększyć bioróżnorodność, retencję i warunki środowiskowe – dodaje ekolog.