Cuprum Lubin nie dało szans GKS-owi
W pierwszym secie przeważał katowicki zespół, lubinianie jednak skutecznie nie pozwalali rywalom odskoczyć na więcej niż 4 punkty. Z czasem Cuprum zaczęło jednak odzyskiwać kontrolę nad spotkaniem i najpierw doprowadziło do remisu, a potem w kluczowym momencie zanotowało 4-punktową serię. W końcówce wystarczyło już regularnie punktować przy serwisach rywali i ostatecznie lubinianie triumfowali do 22.
W drugiej partii lubinianie mieli już pełną kontrolę nad wydarzeniami na boisku, przynajmniej przez większość seta. Siedem punktów przewagi sprawiło jednak, że gospodarze na chwilę stracili koncentrację. GKS natychmiast to wykorzystał i zbliżył się na jeden punkt. Lubinianie zdołali jednak obronić prowadzenie i wygrali tę partię 25:23.
Cuprum nie popełniło już tego samego błędu w trzecim secie. Lubinianie najpierw odskoczyli na kilka punktów, a potem jeszcze powiększyli tę przewagę. Wygrana 25:19 w secie i 3:0 w całym meczu pozwoliła przeskoczyć GKS w tabeli Plus Ligi. W niej Cuprum jest na razie 13.
KGHM Cuprum Lubin – GKS Katowice 3:0 (25:22, 25:23, 25:19)
KGHM Cuprum Lubin: Seweryn Lipiński, Jake Hanes, Wojciech Ferens, Paweł Pietraszko, Kajetan Kubicki, Kamil Kwasowski - Maksymilian Granieczny (libero) – Mateusz Masłowski (libero), Hubert Węgrzyn.
GKS Katowice: Marcin Waliński, Łukasz Usowicz, Jakub Jarosz, Lukas Vasina, Sebastian Adamczyk, Davide Saitta – Bartosz Mariański (libero) – Bartłomiej Krulicki, Jonas Kvalen, Piotr Fenoszyn, Damian Domagała.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.