Wałbrzyscy strażacy priorytetowo potrzebują... drabiny
Te kosztują najwięcej. Kilka lat temu zakupiono ponad 40-metrową drabinę, która zastąpiła o wiele krótszą i psującą się starą.
- Dziś wymiany wymaga ponad 20-letni podnośnik - przyznaje starszy brygadier Paweł Kaliński, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu:
"Na jednostce znajduje się wysłużony już dwudziesto- ponad letni podnośnik. Po wycenie możliwości naprawy koszt jest dość duży. Nie stać nas w tej chwili na to. I też jakbyśmy zainwestowali kolejne 300 czy 400 tys. na naprawę tego sprzętu, nie gwarantuje to, że dalej będzie bezpiecznie służył ratownikom."
"To jest jak gdyby główny cel na 2024-2025r., żeby taki sprzęt na jednostkę nr 1 kupić nowy, zastąpić ten wysłużony. Oczywiście koszt takiego zakupu to 3-4 mln zł. Nie jesteśmy w stanie tego udźwignąć. Natomiast pojawiają się różnego rodzaju programy na szczeblu centralnym, gdzie taki sprzęt jest kupowany" - dodaje Kaliński.
Dotychczasowy podnośnik świetnie spisywał się w ciasnych uliczkach. Tym razem najprawdopodobniej zastąpi go drabina. Jak zapewnia Paweł Kaliński - jednostka robi wszystko, by pozyskać sprzęt właśnie do Wałbrzycha. Jednocześnie uspokaja, że pomimo awarii podnośnika z JRG1, straż wciąż ma inną, kilkuletnią drabinę, a mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.