Rowerem wzdłuż nieczynnej linii kolejowej
Zdaniem pani Karoliny, mieszkanki Prochowic, największą zaletą nowej, łączącej dwa powiaty i liczącej 20 km ścieżki jest to, że jest mocno odsunięta od infrastruktury drogowej.
Po ścinawskiej stronie trasa liczy 5 km i kończy się w okolicach Wielowsi i Gromadzynia. I stamtąd już do samej Ścinawy do dyspozycji rowerzystów jest ponad 11 km. - Każda rowerowa inwestycja i to zlokalizowana z dala od dróg jest na wagę złota, bo kilometrów ścieżek rowerowych w regionie wciąż jest za mało - podkreślają rolkarze, piesi i rowerzyści:
Połączenie dwóch gmin nie byłoby możliwe bez podpisanego w 2020 roku przez włodarzy obu ośrodków listu intencyjnego. Niewykluczone jednak, że na tym się nie skończy. Linia kolejowa prowadzi aż do Szczytnik. Są prowadzone rozmowy z magistratem w Legnicy, a także w Kunicach. Inwestycja wpisuje się w strategię rozwoju turystyki nad Odrą, a także w koncepcję planowanej Cyklostrady.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.