MMTS pokonany. Ważne punkty Zagłębia
Gospodarze szybko zdobyli bramkę za sprawą Pawła Krupy, ale na kolejną musieli poczekać aż osiem minut. W tym czasie MMTS trafił trzykrotnie. Przyjezdni mieli swoje szanse na podwyższenie wyniku, ale Zagłębie grało dobrze w obronie, a w bramce udanymi interwencjami popisywał się Marcin Schodowski. Z wyniku 1:3 zrobiło się 4:4, a później fenomenalny fragment zagrał Jan Czuwara. Skrzydłowy Miedziowych bezbłędnie wykorzystywał kontry, rzucając cztery bramki z rzędu. To dodało skrzydeł gospodarzom, którzy prowadzili grę i utrzymywali przewagę. Przy stanie 10:6 w 20. minucie o czas poprosił Bartłomiej Jaszka. MMTS odrobił część strat, ale w końcówce pierwszej połowy znów inicjatywę mieli lubinianie, którzy do przerwy prowadzili dość pewnie, różnicą pięciu trafień.
Na początku drugiej części spotkania utrzymywała się przewaga Zagłębia, jednak później do głosu doszli goście, którzy zniwelowali część strat. Kwadrans przed końcem spotkania lubinianie prowadzili trzema bramkami. W 48. minucie Miedziowi wygrywali 23:21, a trzy minuty przed końcem było już tylko 25:24. Ważnego gola zdobył wtedy Mateusz Drozdalski, a między słupkami znów świetnie spisał się Marcin Schodowski i Zagłębie ponownie miało wszystko w swoich rękach. Dawid Krysiak wyjaśnił sytuację i trafił na 27:24. Do końcowej syreny pozostawało wtedy półtorej minuty. Ostatecznie to Miedziowi cieszyli się z wygranej 29:25 i bardzo ważnych trzech punktów w kontekście walki o pozostanie w Superlidze.
Tytuł MVP meczu trafił do najskuteczniejszego zawodnika Zagłębia, zdobywcy 7 goli - Jana Czuwary.
Zagłębie Lubin – MMTS Kwidzyn 29:25 (18:13)
Zagłębie: Schodowski, Byczek – Czuwara 7, Rutkowski 4, Pedryc 3, Iskra 3, Michalak 3, Krysiak 3, Stankiewicz 2, Paweł Krupa 2, Hlushak, Kałużny, Kozłowski, Gębala, Drozdalski 2,
MMTS: Matlęga, Zakreta, Chruściel – Grzenkowicz 7, Kamyszek 7, Potoczny 4, Cherkashchenko 2, Kosmala 2, Jarosz 1, Malczak, Welcz, Landzwojczak, Chałupka, Jankowski, Guziewicz 2.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.