Debata Polityczna Radia Wrocław: Spięcie rządu i prezydenta w polityce zagranicznej, przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego, a także aborcja

Polska w swojej historii zawszę jak liczyła na kogoś była okupowana przez inne Państwa - jedynie kto chyba to rozumie to Pani z Konfederacji

Dla jasności, nie jestem zwolennikiem PiS-u i nie jestem prawnikiem, ale z tego co przeczytałem na stronie www: gazeta prawna, to wychodzi, że sąd uznał słowa profesora Sadurskiego za ostre słowa krytyki i dopuścił użycie takiej metafory jako oceny działań ówczesnego rządu PiS, ale nie oznacza to, że partia PiS jest zorganizowaną grupą przestępczą. Jeśli ktoś tak uważa, to powinien zgłosić ten fakt do najbliższej prokuratury, żeby odpowiednie służby mogły się tym zająć. Myślę, że obecnie jest sprzyjająca atmosfera w Polsce, żeby takie zgłoszenie zostało przyjęte przez prokuraturę, więc zachęcam słuchacza o nicku "wrocławianin" do wizyty w prokuraturze. Co ciekawe, wielu ludzi krytycznych w stosunku do partii PiS twierdziło, że udało im się "przejąć" sądy, a z tego co przeczytałem, to cała procedura sądowa sprawy profesora Sadurskiego przeciwko PiS została przez niego wygrana w czasie rządów tej partii (2018-2022), co by tylko oznaczało, że jednak sądy nie działały na rozkazy z Nowogrodzkiej.

Nie rozumiem czemu do studia wciąż zaprasza się członków zorganizowanej grupy przestępczej PiS, zgodnie z wyrokiem sądu można ich tak nazywać.

Słucham tych debat politycznych od wielu miesięcy i mam takie spostrzeżenia: 1. Prowadzący - Pan Filip Marczyński - ma swoje poglądy polityczne, których niestety nie potrafi ukryć. A według mnie, powinien to zrobić, żeby przynajmniej udawać bezstronnego i obiektywnego prowadzącego debatę. 2. Pani Renata Granowska - trudno słuchać wypowiedzi tej Pani, która ewidentnie wierzy w swoją doskonałość i nieomylność. Praktycznie w każdej rozmowie, w której uczestniczy przerywa innym rozmówcom i jednocześnie poucza o kulturze osobistej pozostałych uczestników programu - hipokryzja na wysokim poziomie.

Zgadzam się z Panem Andrzejkiem. Słucham tych debat politycznych od wielu miesięcy i mam takie spostrzeżenia: 1. Prowadzący - Pan Filip Marczyński - ma swoje poglądy polityczne, których niestety nie potrafi ukryć. A według mnie, powinien to zrobić, żeby przynajmniej udawać bezstronnego i obiektywnego prowadzącego debatę. 2. Pani Renata Granowska - trudno słuchać wypowiedzi tej Pani, która ewidentnie wierzy w swoją doskonałość i nieomylność. Praktycznie w każdej rozmowie, w której uczestniczy przerywa innym rozmówcom i jednocześnie poucza o kulturze osobistej pozostałych uczestników programu - hipokryzja na wysokim poziomie.

Ta pani co mówiła(nie wiem z jakiej partii) że my w historii to nie byliśmy tylko skłóceni tylko z Bałtykiem, to raczej ponizej krytyki. Dawno słyszałem taki polityczny bełkot.