Świdnica liczy na pieniądze za zrealizowane projekty w ramach KPO
W oczekiwaniu na przeciągające się w czasie uregulowanie praworządności w Polsce, a w efekcie uruchomienie Krajowego Planu Odbudowy - samorządowcy zaczęli realizować inwestycje ze środków własnych.
- Dwuletnie opóźnienie w uruchomieniu KPO to duże utrudnienie - podkreślał Krzysztof Śmiszek, podsumowując spotkanie.
"Dzięki temu, że odblokowane zostały pieniądze z KPO, takie miasta jak Świdnica mogą być jeszcze piękniejsze, a mieszkańcy takich miast jak Świdnica i mieszkańcy tego miasta, będą w najbliższym czasie widzieli efekty tego uruchomienia wielkich pieniędzy na projekty, na które czekają."
Problem w tym, że część z nich zrealizowano już wcześniej. Jest jednak nadzieja na rekompensatę. Rozmowy trwają na szczeblu samorządowym i europejskim - dodaje Beata Moskal Słaniewska.
"Myśmy dzisiaj rozmawiali z Panem ministrem także o takim rozwiązaniu, które proponuje strona samorządowa, czyli refinansowania nam tych wydatków, które zrealizowaliśmy już. W odniesieniu do zadań, które znalazły się już ponad dwa lata temu na tej rekomendowanej liście, wykonaliśmy je ze środków własnych."
Takie inwestycje to m.in rewitalizacja basenu czy remont ul. Polna Droga. Zdaniem samorządowców - taka rekompensata pozwoliłaby zrealizować inne np. większe inwestycje. Dziś bowiem najbliższe dwa lata na wykorzystanie odblokowanych środków z KPO to niezwykle mało czasu. Samorządy zdecydują więc o realizacji tych drobnych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.