Recitale, spektale i koncerty. Rozpoczyna się 44. PPA
Gala, która zawsze wieńczyła festiwal, będzie w tej edycji grana na początku - cztery pokazy"Człowieka z papieru. Atyopery za trzy grosze" zaplanowane są na najbliższy weekend. Spektakl inspirowany filmami Wajdy i twórczością Bertolda Brechta reżyseruje młody wrocławski reżyser Jakub Skrzywanek.
- Przyglądamy się ważnemu zjawisku, które teatr konsekwentnie pomija - mówi twórca:
"Jest pewna luka, którą widzę w polskiej sztuce - nie chcemy opowiadać o biedzie, to jedno z największych tabu polskiego społeczeństwa. Po okresie komuny bardzo się biedy wstydzimy i to ciekawe, bo to zupełnie odwrotne od tego, czym się zajmuje teatr w większości krajów europejskich."
Gala jest koprodukcją Przeglądu Piosenki Aktorskiej i Teatru Powszechnego w Warszawie. Po wrocławskiej premierze trafi na afisz stołecznego teatru. Na scenie jutro i pojutrze zobaczymy m.in. Annę Ilczuk i Ewę Skibińską, a także Ralpha Kamińskiego oraz Julię Wieniawę.
W pierwszym dniu, jak zawsze, 2. etap konkursu na aktorską interpretację piosenki - dyrektor artystyczny imprezy Cezary Studniak podkreśla, że poziom w tym roku jest bardzo wysoki:
W przeszłości konkurs na PPA wygrywali m.in. Edyta Geppert, Hanna Śleszyńska, Kinga Preis czy Katarzyna Groniec. Jutro na PPA gala w reżyserii Jakuba Skrzywanka. Na festiwalu wystąpią też m.in. kanadyjski bard Ben Caplan oraz Norwegowie z Kaizers Orchestra.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.