"Nie wyjdzie na wolność". Na co dzień trenerował dzieci, a nie powinien
Piotr K. nie wyjdzie na wolność - sąd zadecydował o przedłużeniu aresztu.
- Mamy też kolejne obciążające ustalenia - wyjaśnia Radosław Wrębiak, szef Prokuratury Rejonowej w Legnicy. - W sprawie niestety ujawniliśmy kolejną osobę pokrzywdzoną. Oczywiście, przebadaliśmy nośniki
- Zabezpieczone u podejrzanego przez biegłego z zakresu informatyki. Na tych nośnikach ujawniono przynajmniej kilka jak nie kilkadziesiąt tysięcy zdjęć o charakterze pornograficznym z udziałem osób małoletnich.
Jak to możliwe, że dopiero w listopadzie ub. roku wyszły na jaw jego przestępstwa?
- Do takich przestępstw dochodzi jednak w czterech ścianach. Sprawca na zewnątrz wydaje się osobą godną zaufania. Natomiast bardzo dobrze się maskował. Te skłonności niestety - jak ustaliliśmy - miał od wielu lat. Na szczęście doszło do przerwania tego procederu.
Piotr K. przyznał się do winy. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Nauczyciel podejrzany o pedofilię, najbliższe miesiące spędzi w areszcie
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.