Grzegorz Przybylski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Bolesławca

- Całe życie funkcjonowałem gdzieś blisko polityki, choć pracuję w KGHM - mówi kandydat na prezydenta Bolesławca:

- Nie konsultowałem z tatą mojego startu w wyborach na prezydenta. Dziś jestem pewny, że te wybory mogę wygrać. Nazwisko na pewno może mi pomóc, jednak muszę duży nacisk postawić na to, że ja to Grzegorz Przybylski, a mój tato to Cezary.

Cezary Przybylski podkreśla, że nie miał niczego wspólnego z decyzją syna:

- Jest osobą dorosłą, ma prawo decydować o swoim życiu, o swojej karierze. Zdecydował, że wystartuje na prezydenta Bolesławca. Jego decyzja, jego wola.

Michał Jaros, szef dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej, który prezentował bolesławieckich kandydatów, podkreślił, że Grzegorz Przybylski od początku działalności politycznej związany jest z Platformą Obywatelską.