Profesor przed komisją etyki
Wykładowca został uznany przez sąd za kłamcę lustracyjnego.
Nie może pełnić publicznych funkcji i nie może być kandydatem w wyborach przez najbliższych 5 lat.
Rzecznik uczelni mówi, że rektor skieruje sprawę profesora na posiedzenie komisji tuż po długim majowym weekendzie.
Agnieszka Niczewska dodała, że politechnika nie ma innych możliwości i o ewentualnych sprawach personalnych może być mowa po uprawomocnieniu się wyroku.
A na to trzeba poczekać bo na razie nie wiadomo czy Stanisław Januszewski złoży apelację.
Jego sprawa wyszła na jaw kilka lat temu po publikacji IPN-u. Wynikało z niej, że profesor był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Aleksander Hołyński.
Inwigilował m.in. działaczy Solidarności Walczącej we Wrocławiu. Profesor nie przyznał się do winy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.