Tracili cierpliwość na Karkonoskiej
Zarządca drogi do popołudnia rozkładał ręce.
W środę w barierki rozdzielające pasy ruchu przy Karkonoskiej- na wysokości wagi, uderzył samochód. Jeden pas był przez większość czwartku zablokowany.
Jak ustaliło Radio Wrocław, nikt nie kwapił się z naprawą usterki, a kierowcy tracili cierpliwość.
Posłuchaj relacji Martyny Basaj:
Ostatecznie ustalono, że operacja ustawiania barierek zostanie przeprowadzona po godzinie 17:00.
Na ulicy Karkonoskiej, w okolicach wagi, pojawił się specjalny dźwig, który miał naprawić uszkodzoną barierę rozdzielającą pasy.
Prace mogły potrwać nawet 3 godziny, w tym czasie kierowcy w obu kierunkach mieli do dyspozycji tylko po jednym pasie.
Na szczęście drogowcy potrzebowali zaledwie 30 minut, by naprawić to, co w nocy uszkodził jeden z kierowców. Betonowe zapory są już na swoim miejscu.
Sebastian Blomka z firmy RAD-POL przekonuje, że mimo swojej wagi, bariera miała prawo się przesunąć.
Ruch na Karkonoskiej już odbywa się już po dwóch pasach w obu kierunkach.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.