Śpiewają kosy i werblują dzięcioły - idzie wiosna
W Górach Kaczawskich kwitną przylaszczki, w Górach Kamiennych śnieżyce wiosenne, wszędzie wawrzynki wilczełyko. Pojawiają się zawilce, krokusy czy złoć żółta. -Także wczesnowiosenne ptaki już są mówi przyrodnik, Artur Pałucki. -Mamy już skowronki, sikory, dzięcioły się intensywnie odzywają, bębnią, gołębie i grzywacze i siniaki. Wszystkie te gatunki, które się wczesną wiosną powinny pojawić są, żurawie dookoła nas, także wiosna.
Ornitolożka Hanna Szwiertnia natomiast mówi, ze już w lutym - czyli wcześnie, zameldowały się skowronki, a teraz są już nie tylko pliszki siwe, ale górską zauważono w Szklarskiej Porębie. Ornitolodzy nie zauważyli natomiast ptaków wracających z zimowisk w Afryce subsaharyjskiej, w tym bocianów, których się spodziewają za tydzień do dwóch tygodni. Jednak wysoko w Karkonoszach nadal jest zima, choć i tam dotarła odwilż. -Tam jednak jeszcze nic nie kwitnie, mówi dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego Andrzej Raj.
-Tam jednak panuje jeszcze zima, tam ta wiosna przychodzi najpóźniej i to jest naturalne. Natomiast tutaj na pogórzu, widzimy, że kwitną krokusy, zawilce, przebiśniegi. To są klasyczne oznaki, że wiosna już tutaj przyszła.
Wysoko w górach, powyżej 1000 - 1100 metrów nad poziome morza utrzymuje się śnieg.
Posłuchaj całego programu:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.