Za nami dziesiąty Dolnośląski Kongres Samorządowy
Marszałek Województwa, Cezary Przybylski wskazywał, że samorząd dalej trzeba dalej reformować, a konkretnie, warto się zastanowić, czy przypadkiem dwuwładztwo - marszałka i wojewody jest faktycznie potrzebne:
"Polacy mają problem z określeniem, czym zajmuje się marszałek, czym wojewoda. Dlaczego te administracje wykonują niejednokrotnie podobne zadania. To jest zbyt kosztowne i niepotrzebne."
Z kolei Jacek Protasiewicz, obecny wicewojewoda a w przeszłości radny I kadencji samorządu, wskazywał na problemy, które trzeba rozwiązać lokalnie, na przykład te z opadami:
"Liczne nielegalne składowiska albo składowanie niebezpiecznych odpadów na składowiskach legalnych. No to jest problem, nad którym samorząd wojewódzki i administracja rządowa powinny zapanować."
Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy, mówiła o konieczności zapewnienia samorządom stabilnego finansowania:
"Potrzebujemy takiej pewności, że budżet, który planujemy pod koniec jednego roku, jest rzeczywisty, realny i wystarczy na pokrycie wszystkich naszych wydatków związanych z utrzymaniem miasta."
Cezary Przybylskim przypominał, że jednym z sukcesów regionu jest przejęcie i wyremontowania 300 kilometrów nieczynnych tras kolejowych:
"To było wielkie święto tych miejscowości. Ludzie wychodzili na rogatki, wiwatowali na balkonach. Ale w momencie, kiedy je przejmowaliśmy, to mówiono: na co się porywacie, 100 lat wam zajmie rewitalizacja tych linii."
Dolnośląski Kongres Samorządowy odbywa się od dziesięciu lat.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.