Wyszarpane zwycięstwo Śląska w Zielonej Górze
Pierwsza kwarta była bardzo wyrównana. Oba zespoły utrzymywały dobry balans pomiędzy defensywą i ofensywą, Śląsk częściej jednak musiał gonić wynik. Najważniejsze, że skutecznie, bo po pierwszej odsłonie wrocławianie prowadzili trzema punktami. W drugiej szybko tę różnicę odrobili jednak gospodarze i ponownie wyszli na prowadzenie. WKS, podobnie jak w pierwszej kwarcie, znów jednak nie dawał rywalom odskoczyć, a w końcówce kwarty zaatakował i znów wyszedł na prowadzenie. Do przerwy mogło być one okazalsze niż jedno oczko, ale dwie ostatnie akcje pierwszej połowy należały jednak do zielonogórzan.
W trzeciej kwarcie Śląsk od początku zaczął powiększać przewagę. Dobrze grał m. in. Daniel Gołębiowski, dzięki jego punktom prowadzenie Śląska wynosiło nawet 9 punktów. Znów jednak Zastal nie odpuścił i dogonił WKS. Śląsk zdołał jednak jeszcze zachować czteropunktową przewagę.
W ostatniej kwarcie oba zespoły walczyły do ostatniej akcji. Zastal najpierw szybko odrobił stratę, potem znów Śląsk doprowadził do pięciopunktowej różnicy. Od tego momentu wynik jednak wciąż oscylował wokół remisu. Dopiero w końcówce więcej chłodnej głowy zachowali wrocławianie i wygrali trudny mecz 80:76.
Enea Stelmet Zastal Zielona Góra - Śląsk Wrocław 76:80 (17:20, 15:13, 19:22, 25:25).
Punkty:
Enea Stelmet Zastal Zielona Góra: Darious Hall 25, A.J. English 16, Gligorije Rakocevic 12, Michał Kołodziej 8, Jan Wójcik 8, Marcin Woroniecki 3, Novak Music 2, Aleksander Lewandowski 2.
Śląsk Wrocław: Daniel Gołębiowski 18, Marek Klassen 16, Dusan Miletic 14, Jakub Nizioł 11, Hassani Grevett 7, Arciom Parachouski 7, Andrii Wojnałowycz 6, Aleksander Wiśniewski 1, Mateusz Zębski 0, Łukasz Kolenda 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.