Jest decyzja nadzoru budowlanego. Trzonolinowiec z zakazem użytkowania
PINB wydał zakaz użytkowania budynku, a decyzji nadał rygor natychmiastowej wykonalności, co oznacza, że do wykwaterowania mieszkańców należy przystąpić od razu. "Zakazuje użytkowania budynku do czasu usunięcia zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi - napisał Przemysław Samocki, wzywając wspólnotę do usunięcia wskazanych w ekspertyzie usterek i wzmocnienia konstrukcji w ciągu 18 miesięcy.
Nie ma daty, do której mieszkańcy muszą opuścić budynek - wiadomo, że wykwaterowanie potrwa kilka tygodni. Proces de facto już się rozpoczął - pierwszy lokator jest w trakcie przeprowadzki.
W Trzonolinowcu jest 11 mieszkań komunalnych, pozostałych 33 należy do właścicieli prywatnych, którym gmina - jak przypomina Michał Guz z wrocławskiego magistratu - także obiecała pomoc w znalezieniu lokali zastępczych oraz transporcie dobytku.
POSŁUCHAJ ROZMOWY Z MICHAŁEM GUZEM:
- Rozumiemy, że wyprowadzenie osób oraz ich dobytku z ponad czterdziestu lokali wymaga czasu. Nie mamy podstawy prawnej do wyznaczenia konkretnej daty. Oczekujemy, że wykwaterowanie będzie dobrowolne, niezwłoczne i nie będzie potrzeby ponagleni - mówi Przemysław Samocki, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Miasta Wrocławia, cytowany przez portal wroclaw.pl
Mieszkańcy Trzonolinowca wiedzieli, że będą musieli się wyprowadzić - ale nie spodziewali się, że nastąpi to tak szybko:
Lokatorzy zwracają też uwagę na fakt, że przez lata nikt nie informował ich o fatalnym stanie budynku:
W najłatwiejszej sytuacji są lokatorzy mieszkań komunalnych - oni już wybrali lokale zastępcze i po prostu się do nich wyprowadzą; dużo bardziej przerażeni się właściciele mieszkań. Wielu z nich wykupiła mieszkanie od gminy z dużą bonifikatą, ale są też tacy, którzy swoje M nabyli z runku wtórnego, inwestując ogromne pieniądze:
W sprawie Trzonolinowca wciąż jest mnóstwo znaków zapytania. Nie wiadomo, jakie będą koszty remontu budynku, kto podejmie się naprawy oraz skąd pochodzić będzie finansowanie. Pod koniec listopada ubiegłego roku modernistyczny wieżowiec został wpisany do rejestru zabytków.
Kilka tygodni temu poznaliśmy wyniki ekspertyzy budynku. Zespół ekspertów z Politechniki Wrocławskiej wskazał w niej, że liny nośne są mocno skorodowane i zużyte w niemal 70 proc. Eksperci zalecili też niezwłoczne wykonanie ekspertyzy przeciwpożarowej.
ZOBACZ: Ekspertyza Trzonolinowca gotowa. Dokument przygotowali naukowcy z Politechniki Wrocławskiej
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.