"Chłopi" w innym wydaniu już we Wrocławiu
- Znalazły się na niej obrazy, które stworzyły jeden z najgłośniejszych filmów ostatniego roku "Chłopi", namalowane przez artystów z różnych krajów - wyjaśnia Radiu Wrocław kuratorka wystawy Anna Kania-Saj:
"To są dokładnie te klatki filmowe, które zagrały w filmie. Jeżeli chodzi o artystów, to jest tu ich około trzydziestu, ponieważ nad filmem pracowało tak wielu artystów. Kilkudziesięciu artystów namalowało około 40-stu tysięcy klatek filmowych i tutaj na wystawie możemy oglądać jedynie część oczywiście, około 40-stu wybranych kadrów."
Obrazy-kadry filmowe można zobaczyć w Muzeum Miejskim Wrocławia w Pałacu Królewskim do 2 czerwca. To 40 obrazów, które są efektem współpracy studia filmowego, w którym powstawało słynne dzieło, z Muzeum Miejskim.
- Są podzielone na kilka kategorii tematycznych - dodaje Anna Kania-Saj:
"Tak jak było to w filmie, tak jak żyli chłopi, według pór roku, według swoich zasad. Tak tutaj jest też podzielona wystawa np.: natura, tańce, miłość. Motywem, który szczególnie tutaj jest fascynujący i przykuwa uwagę, jest taniec. Jest on bardzo dynamicznie przedstawiony, podkreślony barwną kolorystyką, co jest też charakterystyczne dla takiej kultury chłopskiej ludowości."
Specjalnie na wrocławską wystawę zostały także sprowadzone trzy kostiumy filmowe. Ekspozycję uzupełniają obrazy Zofii Stryjeńskiej, przedstawiające polskie stroje ludowych z terenów II Rzeczypospolitej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.