Co dalej z korkami na ul. Kajdasza we Wrocławiu?
W pewnym momencie korki na tej niewielkiej ulicy rozładowywać musiała nawet policja:
"Korki na Kajdasza, to jest czasami po prostu masakra i gorzej niż na Buforowej czy gdzieś w centrum nawet bym powiedziała, więc tutaj wczoraj też był armagedon. Maż czasami jak ma stąd wyjechać albo nie wyjeżdża o takiej godzinie, bo tu jest ciężko, po prostu jest tragedia. red. Ile ma Pan z bramy do Buforowej? 10 minut samochodem. Stąd rano ciężko jest wyjechać, 40 minut."
Miasto tłumaczy, że środowy paraliż Kajdasza spowodowany był protestem rolników. Urzędnicy wprowadzają jednak zmiany w organizacji ruchu i to od dzisiaj:
"Sprawdzamy, jak to skrzyżowanie wygląda i rzeczywiście w najbliższych dniach, od piątku, będziemy wprowadzać tam zakaz parkowania, który ułatwi rzeczywiście przepustowość na tym skrzyżowaniu"
- mówi Tomasz Sikora z Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.
Posłuchaj więcej:
Zobacz relację z paraliżu z 14 lutego:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.