Ostrzyce w Krainie Wygasłych Wulkanów przysłoni słup wysokiego napięcia? Prace już ruszyły
Chodzi o linię Mikułowa-Świebodzice, która zastąpi wysłużoną, istniejącą od ponad 60 lat infrastrukturę zabezpieczającą dostawy blisko 2 mln mieszkańców Dolnego Śląska. Mieszkańcy żądają natychmiastowego wstrzymania prac i przeprojektowania linii, tak by słup nie zasłaniał wizytówki Krainy Wygasłych Wulkanów. Inwestor podkreśla, że jest już na to za późno, bo uwagi mieszkańcy mogli zgłaszać w 2019 roku. Dobromiła Rosińska, mieszkanka niewielkiej wsi Bełczyna podkreśla, że konsultacje społeczne dla tej inwestycji, to fikcja, bo żadna informacja o tej inwestycji do nich nie dotarła.
"My mieszkańcy nie mieliśmy żadnej świadomości, mimo że na stronie inwestora jest napisane, że były szeroko zakrojone konsultacje społeczne, nikt nic nie wiedział. Nikt. Nawet w gminie nam się próbuje wmówić, że oni nic nie wiedzieli."
Aleksander Maicher, rzecznik inwestycji i przedstawiciel Polskich Sieci Energetycznych, mówi wprost, że jest już zwyczajnie za późno na zmianę przebiegu linii, a nanoszenie jakichkolwiek poprawek oznaczałoby wstrzymanie inwestycji nawet na kilka lat.
"Przesuwanie słupów jakkolwiek wydawałoby się proste, nie jest łatwe z punktu widzenia konstrukcyjnego. Każdy słup i jego lokalizacja jest efektem bardzo pogłębionych analiz, które dają pełne bezpieczeństwo linii."
Konsultacje z mieszkańcami zostały przeprowadzone w 2019 i 2020 roku, ale jak podkreśla inwestor, wzięli w nich udział głównie właściciele działek, na których mają być posadowione słupy wysokiego napięcia. Mieszkańcy gmin Pielgrzymka i Wleń nie dają jednak za wygraną, złożyli już zażalenie zarówno do Regionalnej, jak i Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na wydaną decyzję środowiskową. Liczą na interwencję wojewody dolnośląskiego, a pod utworzoną petycją przeciwko lokalizacji słupa u stóp Ostrzycy podpisało się ponad 1,5 tysiąca osób.
POSŁUCHAJ:
Część I
Część II
fot. PSE
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.