„Misiaczek" w Teatrze Lalek. „To podróż do innego świata"
To opowieść o małym misiu, który nie może zasnąć, a inne leśne zwierzęta doradzają mu, jak poradzić sobie z bezsennością. „Misiaczek" powstał z myślą o widzach w wieku przedszkolnym od 3 do 6 roku życia, ale jak zaznacza reżyser Piotr Soroka, jest to spektakl rodzinny:
- Tak staramy się komponować to przedstawianie, tę inscenizację, żeby każdy coś jednak dla siebie miał. Żeby to było jasne, komunikatywne, ale żeby zadbać też o tych dorosłych widzów, którzy przychodzą z dziećmi do teatru, żeby sami także spędzili przyjemnie ten czas.
Przedstawienie powstało na podstawie tekstu Marty Guśniowskiej. Dla Piotra Soroki praca w teatrze lalek to zmiana, bo na co dzień związany z Teatrem Pantomimy:
- To jest podróż do zupełnie innego świata. To jest ukłon w stronę tradycyjnego teatru lalek, na scenie zobaczą państwo 14 lalek. Jest to niesamowita przygoda, która mnie samego prowadzi w nieznane miejsca.
Premiera „Misiaczka" 24 lutego.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.