Mieszkańcy dopięli swego. Duńczycy wstrzymują budowę punktu przetwarzania odpadów
- Dostaliśmy już takie uzgodnienia od urzędów, organów ochrony środowiska. Natomiast dotarliśmy do etapu konsultacji społecznych, gdzie okazało się, że społeczeństwo — no nie podoba mu się taka inwestycja. Myśmy po przeanalizowaniu tej sprawy podjęli taką decyzję, żeby naszą procedurę zawiesić - mówi rzeczniczka prasowa firmy, Aleksandra Kobrzyńska.
Firma podkreśla, że rozumie obawy mieszkańców, a te nie są nieuzasadnione. W końcu przy ulicy Szczecińskiej zakładów zajmujących się przetwarzaniem śmieci nie brakuje, o czym mówi Sławomir Czerwiński wiceprzewodniczący Rady Osiedla Maślice:
- Wrocław bardzo mocno się rozbudowuje pod względem mieszkaniowym. A wiadomo, że jak mamy osiedle mieszkaniowe i ktoś będzie chciał w odległości kilkuset metrów postawić infrastrukturę dotyczącą gospodarki odpadami, to osiedle będzie protestowało, no bo nikt nie chce za oknem takiego widoku.
- Na osiedlu Żerniki jest kilkanaście firm, które zajmują się gospodarką odpadami. Dlatego mieszkańcy nie chcą kolejnej takiej inwestycji, gdyż wiedzą, z czym to się wiąże. Jest to bardzo duży odór związany ze śmieciami, a także zwiększony ruch samochodów ciężarowych. - dodaje Michał Garstka, przewodniczący Rady Osiedla na wrocławskich Żernikach.
Mieszkańcy Zachodnich Osiedli Wrocławia dostarczyli dziś ponad 2000 wniosków z uwagami dotyczącymi tejże inwestycji. Jednocześnie firma Dansk Teknologi podkreśla, że w ramach zawieszenia procedury, będzie zapraszać przedstawicieli mieszkańców na wizytę, aby mogli zapoznać się z funkcjonowaniem technologii. Takie instalacje znajdują się w Danii - firma pokryje koszty związane z wyjazdem.
OŚWIADCZENIE FIRMY
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.