Wrocław będzie miał nową zajezdnię tramwajową? Obiekt ma powstać na Nowych Żernikach

Joanna Jaros, AO | Utworzono: 2024-02-13 13:33 | Zmodyfikowano: 2024-02-13 13:35

fot. Joanna Jaros / Radio Wrocław

Wrocław wraca do planów budowy nowej zajezdni tramwajowej.

Prezydent Jacek Sutryk tłumaczy, że w tej kadencji udało się wyremontować i kupić ponad 150 tramwajów i trzeba je gdzieś pomieścić:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

"Za chwilę zaczniemy realizację, za chwilę, bo już w lutym, kontraktu z Bydgoską PESA, z której łącznie, docelowo chcemy kupić 40 nowych, zaprojektowanych dla nas tramwajów. W pełni niskopodłogowych z wieloma innymi udogodnieniami."

- Obiekt będzie budowany etapami, początkowo dla 50-ciu pojazdów - tłumaczy prezes MPK Witold Woźny:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

"Jednocześnie w ramach rozbudowy i budowy tej nowej zajezdni chcielibyśmy odświeżyć pewne funkcjonalności i zdolność operacyjną MPK. Mówimy tutaj o odtworzeniu warsztatów, które wcześniej, przez wiele, wiele lat były w MPK, a które kilka lat temu zostały zlikwidowane."

Pierwsze plany budowy nowej zajezdni powstały w 2020 roku. Zostały jednak zarzucone w związku z pandemią i wojną na Ukrainie, które zmusiły budżet miasta do oszczędzania.

Przetarg na to zadanie zostanie ogłoszony w najbliższych dniach.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 2

Komentarze (3)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~lidka_wrocławianka2024-02-15 10:32:04 z adresu IP: (77.222.xxx.xxx)

Odpowiedz

Projekt tej zajezdni był gotowy . Wszystkie analizy wykonane. Rozpisany poważny konkurs architektoniczny. Prezydent Sutryk nie mając środków w budżecie unieważnił konkurs w trakcie rozstrzygania. Praca wielu zespołów wielobranżowych poszła na marne. Projekty złożone w konkursie dawały szansę na budowę najnowocześniejszej tego typu zajezdni w Polsce. Nowe Żerniki miały perspektywę rozwoju i wprowadzenia linii tramwajowej dla dalszej kontynuacji w kierunku południowym i dalej do ul. 11 listopada. A tramwaje ? "jakoś pomieścimy albo niech stoją na ulicach". Tak właśnie wygląda planowanie we Wrocławiu.

zgłoś do moderacji

~Gosc2024-02-13 16:42:04 z adresu IP: (2a00:f41:70a1:b7c0:14c0:x:x:x)

Odpowiedz

Największą kpiną jest to, że znowu będzie rozcinanie torów do Leśnicy i wyłączanie całej linii, bo wizjonerzy z magistratu nie wykonali rozjazdu podczas kładzenia nowych torów. Wizjonerzy również nie dociągnęli 2 pasów do ul Starogajowej i nie zainstalowali na tym skrzyżowaniu świateł. Naprawdę po prawej stronie pas krzaków prawie do samej Leśnicy i pożałowanie tych 200 metrów drogi do miejsca gdzie duża część ruchu skręca w prawo jest tak samo śmieszne jak żałosne

zgłoś do moderacji

~Planowanie po wrocławsku2024-02-13 14:14:15 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)

Odpowiedz

Bardzo to mądre - najpierw kupujemy tramwaje, a potem zastanawiamy się, gdzie je pomieścić i budujemy zajezdnię. Brawo. Teraz jeszcze 5 lat i może nawet ta zajezdnia powstanie. Takie planowanie po wrocławsku.

zgłoś do moderacji