Brawura i bezmyślność turystów w górach. Czy trzeba zamykać szlaki?

Zdaniem przewodnika sudeckiego Andrzeja Mateusiaka, czasowe zamknięcie szlaku na Śnieżkę byłoby najlepszym rozwiązaniem:

Fizycznie jest to realne, żeby myśląc zdroworozsądkowo w pewnych okresach ten szlak zamykać. Wiadomo, że jest to bardzo skomplikowane, ale byłoby to takie trochę orzeźwienie umysłów. Zwłaszcza tych umysłów, które zapominają o słowach rozwaga i roztropność

Innego zdania jest Monika Rusztecka-Rodziewicz z Karkonoskiego Parku Narodowego:

Sytuacja na Śnieżce z oblodzeniem, to nie jest tylko problem Śnieżki. Jest jeszcze kilka miejsc na grzbiecie Karkonoszy, gdzie obłożenie występuje i jest również źródłem zagrożeń. Także gdybyśmy zamknęli szlak na Śnieżkę, to będąc konsekwentnym należałoby zamknąć całe góry

Przypomnijmy - w ostatnim czasie po upadku ze szczytu życie straciło dwóch polskich turystów, a wczoraj na Drodze Jubileuszowej wypadkowi uległa młoda czeska turystka.

POSŁUCHAJ:

CZYTAJ WIĘCEJ: 

Kolejna interwencja na Śnieżce. 18-latka z Czech pośliznęła się i wzywała pomocy

Tragiczny wypadek na Śnieżce. Nie żyje dwóch turystów