Wrocławianie coraz chętniej korzystają z mediacji
- Najczęściej były to sprawy gospodarcze i rodzinne - mówi Sylwia Jastrzemska, rzeczniczka prasowa sądu:
"W zakresie spraw rodzinnych mediacja jest nie do przecenienia. Dlatego, że tak naprawdę praca sadu w sprawach rodzinnych powinna polegać na obniżaniu poziomu konfliktu. Więc tu mediacje są jak najbardziej oczekiwane i sięgają nawet powyżej 50 procent spraw, które wypływają do sadu i są kierowane do procedury mediacyjnej."
Trzecią główną kategoria spraw, w której najczęściej korzystano z mediacji to sprawy w sądzie pracy, dotyczące sporów pracodawcy i pracowników.
- Ta forma rozwiązywania konfliktów prawnych w polskim prawie pojawiła się w 2005 roku, ale wiele osób ciągle nie zdaje sobie sprawy, że istnieje możliwość skorzystania z mediacji - mówi mecenas Monika Haczkowska, prezeska Centrum Mediacji przy Izbie Adwokackiej we Wrocławiu:
"Jest widoczny wzrost spraw, które kierowane są do mediacji, ale wciąż jest za mało tych mediacji. Ważne jest, by dotrzeć do społeczeństwa, by pokazać, że - można spróbować mediować. Jeśli się nie uda, to zawsze pozostaje sąd, ale przynajmniej spróbujmy."
Monika Haczkowska jest inicjatorką podpisanego pod koniec ubiegłego roku porozumienia przedstawicieli środowisk adwokackich z Urzędem Miasta dotyczącego popularyzowaniu idei mediacji wśród mieszkańców.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.