W centrum Lubina zamieszkały żubry

Na razie można je podglądać z daleka, ponieważ przebywają na zamkniętym wybiegu, do czasu aż się zadomowią. Najwcześniej na główny wybieg żubry zostaną wpuszczone po feriach, to jednak nie zatrzymuje odwiedzających, bo okazuje się, że wybieg doskonale widać z pobliskiej, usytuowanej nieco wyżej drogi. Pracownicy ZOO nie ukrywają, że obserwują kierowców, którzy zwalniają lub zatrzymują się na niej, by podglądać żubry.

"Człowiek zatrzyma się samochodem i widać cały wybieg i na pewno będzie widać z samochodu, czy z drogi troszeczkę lepiej, bo to jednak jest na podwyższeniu. Sam się zatrzymuje, jak wracam z pracy, żeby się jeszcze popatrzeć. Bardzo często nawet stają samochody, no jest to jakaś tam ciekawostka."

Jak podkreśla opiekun zwierząt Paweł Bończak, żubry z dnia na dzień czują się w Lubinie coraz lepiej:

"Coraz mniej zestresowane, jeszcze trzeba zapowiedzieć się z daleka, że się idzie, żeby się nie rozpędzały zbytnio, bo na razie są na małym wybiegu, ale jest coraz lepiej. Zaakceptowały miejsce, chyba im się podoba. Taki tu mamy Central Park malutki no jest to jakaś atrakcja większa, dosłownie większa, niż nasza krowa nawet."

W przyszłości ZOO w Lubinie planuje powiększać stado żubrów, ale dyrekcja ogrodu nie ukrywa, że wówczas konieczna będzie rozbudowa obecnego wybiegu. Dziś młode żubry mają do dyspozycji 60 arów częściowo zadrzewionego terenu.

Wybieg dla żubrów powstał w ramach większego projektu o nazwie Ścieżka Edukacyjno-Turystyczna Fauna Polski, na której zostało wyróżnionych 30 gatunków i ras polskich. Zamontowano także totemy multimedialne z ekranami dotykowymi, z których odwiedzający mogą dowiedzieć się o gatunkach mieszkających w ZOO.

POSŁUCHAJ:

Część I

Część II