Złotoryja ma jedyny w kraju w pełni elektryczny ambulans

Karetka jest przeznaczona do transportu sanitarnego pacjentów. Na jednym ładowaniu zrobi nawet 300 km.

- To bardzo fajnie, pewnie, żeby więcej ich było. Teraz to jest ochrona środowiska, także myślę, że to dobry zakup. Fajnie, że pierwsza w Polsce możemy się pochwalić w końcu czymś pozytywnym, bo często Złotoryja niestety jest przedstawiana w takim niekorzystnym świetle.

Mieszkańcy mają jednak obawy, czy w pełni elektryczny ambulans przy obecnej, jak podkreślili - słabej wciąż dostępności do infrastruktury do ładowania - to dobry pomysł. Szpital zapewnia, że karetce nie straszny ani mróz, ani słabo rozwinięta infrastruktura, bo razem z karetką szpital zakupił także dwie ładowarki, w tym jedną mobilną, za pomocą której, możliwe będzie doładowanie pojazdu także w trasie.

- Ambulans jest wyposażony w specjalistyczny sprzęt do podstawowego monitorowania stanu pacjenta, nie służy jednak do wyjazdów na ratunek - podkreśla Maciej Leszkowicz, prezes szpitala powiatowego w Złotoryi:

- Transport sanitarny jest transportem planowym, między szpitalami, między poradniami, a domem pacjenta. Nie są to transporty pilne, na ratunek, my się tym nie zajmujemy.

Karetka będzie służyć mieszkańcom całego powiatu złotoryjskiego. Placówka przewiduje, że dziennie pojazd będzie pokonywać około 150 km, a jej zasięg na jednym ładowaniu to około 300 km.