Groźny incydent na lotnisku. Mężczyzna groził zamachem

32 letni Wrocławianin groził zamachem we wrocławskim Porcie Lotniczym. Taką informację przekazał nam jeden ze słuchaczy. Służby potwierdziły, że taki incydent miał miejsce. - W piątek, około 16:30 agresywny mężczyzna próbował wtargnąć bez kontroli do strefy zastrzeżonej lotniska. Został obezwładniony przez pracowników i skuty kajdankami - wyjaśnia Paweł Biskupik ze Straży Granicznej:

„W bagażu mężczyzny ujawniono przedmiot przypominający broń na sprężone powietrze oraz amunicję śrutową do tej broni. Do osoby został wezwany lekarz, który po przeprowadzonym badaniu oraz wywiadzie uznał, że osoba potrzebuje obserwacji psychiatrycznej”

- Mężczyzna próbował wtargnąć do zamkniętej strefy lotniska bez poddania się kontroli bezpieczeństwa – dodaje Paweł Biskupik:

„Na wydawane polecenia na odstąpienie od czynności mężczyzna groził, że pozbawi wszystkich życia. Na miejsce natychmiast udał się funkcjonariusz zespołu interwencji specjalnych Straży Granicznej, który obezwładnił wyżej wymienioną osobą. Zastosowano środki przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek”

W bagażu zatrzymanego znaleziono broń na sprężone powietrze i pasującą do niej śrutową amunicję. Mężczyzna nie trafił jednak do aresztu. Wezwany na miejsce lekarz ocenił, że trzeba go poddać obserwacji psychiatrycznej. W trakcie zdarzenia nikt nie ucierpiał, lotnisko również działało bez zakłóceń.