Bolesławiec odebrał 14 milionów złotych z unijnych funduszy
Chodzi o cyfrowe narzędzia dla kilkunastu gmin, od Lądka Zdroju po Bogatynię, które zawierać będą mapy i zdjęcia, umożliwiające nie tylko sprawdzenie, jakie instalacje są pod ziemią w pobliżu danej działki, ale nawet poziom jej nasłonecznienia.
- Mapy będą też miały warstwy dla pasjonatów historii, gdzie będzie można nakładać stare zdjęcia czy mapy, na obecne plany gmin - mówi Radiu Wrocław Monika Rutyna z Urzędu Miasta w Bolesławcu:
"To ma być elementem takiego portalu historycznego, na który chcemy wrzucić również takie archiwalne widokówki, które były digitalizowane. Teraz chcemy je umieścić na geoportalach, tak by każdy mógł zobaczyć dane miejsce, jak teraz wygląda i jak wyglądało wcześniej."
Lokalne geoportale pozwalają sprawdzić nasłonecznienie każdej działki, jej zadrzewienie, bliskość sieci, odległości od innych budowli istniejących i planowanych, i wiele innych parametrów.
- To jest narzędzie również do przyciągania inwestorów - dodaje lider projektu, prezydent Bolesławca Piotr Roman:
"Ważne jest to, żeby ta przynęta na tym haczyku, bo to można porównać z łowieniem ryb, żeby ona była jak najbardziej zachęcająca. Inwestor, jeśli przyjedzie do gminy i dostanie mapę malowaną kredkami, to on już więcej do tej gminy nie przyjedzie."
Powstająca baza danych i cyfrowe mapy ułatwią gminom zarządzanie zielenią, infrastrukturą i gruntami. Przede wszystkim potrzebne dane będzie można uzyskać łatwiej i szybciej. Zamiast poszukiwać ich w archiwach, po prostu pojawią się na ekranie, po wpisaniu, czego dany użytkownik szuka.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.