Wrocławianie stawiają na kranówkę, pije ją już niemal połowa mieszkańców
Wodę z kranu zamiast w butelce wybiera już 45 procent mieszkańców.
- To znacznie więcej niż 20121 roku, kiedy we Wrocławiu ruszała akcja "Pij kranówkę" - mówi Janusz Bujko z firmy Beeline Research&Consulting przeprowadzającej badania:
"Wtedy to było 26 procent deklarowało, że pije wodę z kranu codziennie, wzrosło to dokładnie o 18,5 punktu procentowego. Poprawiało się, bo ludzie uwierzyli, że woda z kranu jest rzeczywiście bezpieczna i można ja pić. A oprócz tego jest tańsza, jest smaczna, no i pomaga nam się pozbyć problemów z opakowaniami, z plastikiem."
Najwięcej wody z kranu piją wrocławianie po 60 roku życia - 53 procent, od 35 - 59 lat - 43 procent, a wśród grupy wiekowej 18 - 34 ten wskaźnik wynosi 38 procent.
- Jak wynika z najnowszych badań prawie polowa wrocławian zrezygnowała z kupna butelkowanej wody, jako główny powód swej decyzji podając, że kranówka jest bezpieczna i zdrowa - mówi Marcin Garcarz, wiceprezes zarządu MPWiK:
"My naszą wodę we wrocławskich wodociągach badamy średnio co 5 minut. Co roku jest to 10 tysięcy pobranych prób i 100 tysięcy analiz, na każdym etapie produkcji. Ja zapewniam, sam piję tę wodę - sięgajcie po kranówkę, jest pyszna, wysokiej jakości, ekologiczna, no i kosztuje mniej niż jeden grosz. Naprawdę 400 tysięcy wrocławian nie może się mylić."
Mieszkańcy Wrocławia pijąc kranówkę, zaoszczędzili 562 mln zł, tyle musieliby wydać, gdyby kupili zalecaną dzienną porcję wody w butelkach.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.