Opozycja sugeruje, że przewodniczący Sejmiku celowo nie zwołuje sesji, na której ma zostać odwołany
Chodzi o niezwołanie sesji nadzwyczajnej w sejmiku w terminie ustawowym - 7 dni od daty złożenia wniosku. -Przewodniczący, tłumacząc że są ferie, wyznaczył termin posiedzenia na 1 lutego, mówi Marek Łapiński z Koalicji Obywatelskiej. -Żądamy zwołania sesji w terminie ustawowym. Będziemy dochodzić swoich praw w trybie kontroli w nadzorze Wojewody, a jeżeli będzie trzeba, to w prokuraturze.
Tematem sesji nadzwyczajnej ma być odwołanie przewodniczącego Andrzeja Jarocha i jego zastępcy Andrzeja Kredkowskiego. Byłoby to już 3 podejście opozycji. Magdalena Piasecka z Nowej PL zapewnia, że tym razem skuteczne. -Ta większość nawet nawet przychodzi sama do nas, bo jednak zmieniła się sytuacja polityczna. Wcześniej to było kłopotliwe, ale teraz graniczy to z pewnością, że ta akcja zakończy się powodzeniem.
Radny Patryk Wild z Koalicji Samorządowej zamierza zawiadomić organy ścigania w sprawie niedopełnienia obowiązku przez przewodniczącego. -Napisałem Panu przewodniczącemu, że nie chciałbym aby było zaskoczeniem, że taki wniosek do prokuratury zostanie złożony, ale na pewno złożony zostanie, o ile Pan przewodniczący się nie zreflektuje i na poniedziałek nie zwoła sesji w sprawie swojego odwołania.
Radni poskarżyli się w tej sprawie również Wojewodzie Dolnośląskiemu. Maciej Awiżeń tłumaczy, że ma dwie opcje - upomnieć przewodniczącego, albo zastosować bardzo surowe środki. -W momencie kiedy jakiś samorząd uporczywie nie działa zgodnie z prawem, no to można wnioskować o likwidację, czy też o rozwiązanie takiego samorządu. Z tym że, to jest na prawdę opcja atomowa i uważam, że nie nie będzie tutaj takiej potrzeby.
Próbowaliśmy się skontaktować z Andrzejem Jarochem w sprawie komentarza do sprawy. Przewodniczący był jednak nieuchwytny. Zdaniem przewodniczącego dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej - posła Michała Jarosa, jest to zwykła ucieczka przed sesją.
-Był czas pandemii, był czas kiedy to były trudne sytuacje, gdzie radni byli nawet w szpitalach a sesja była jednak zwoływana w ciągu 7 dni. Teraz odchodzi o tego wymogu 7 dni i ucieka przed tą sesją.
O prawidłowe zwołanie sesji sejmiku zaapelowała także jeleniogórska posłanka Zofia Czernow. -Apelujemy i wzywamy przewodniczącego Jarocha żeby zwołał sesje zgodnie z przepisami prawa. Ponieważ sprawa dotyczy jego osobiście, to tym bardziej powinny obowiązywać go zasady.
Kandydatem Koalicji Obywatelskiej na nowego przewodniczącego Sejmiku Dolnośląskiego Jest Jerzy Pokój. Pod wnioskiem podpisało się 18 radnych. Do zmiany przewodniczącego potrzebnych jest 19 głosów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.