"Ślężański Mnich" tradycyjnie na otwarcie sezonu. Kolarze pojadą jednak nową trasą

- Takich wyścigów w Polsce nie ma. To będzie naprawdę techniczny, ciężki, wymagający wyścig - przekonuje Bartosz Huzarski, wiceprezes klubu kolarskiego Ślęża Sobótka Bike Academy. - Będziemy mieli dwa wyścigi w jednym, czyli na tradycyjnej rundzie tej 30-kilometrowej, będą jeździły wszystkie kategorie, natomiast elita mężczyzn uda się na taką rundę nazwaną przez nas bruki i szutry, 20 odcinków brukowych, 19 brukowych i 1 szutrowy, no dłuższy udało nam się dzięki temu wyścig wykroić, bo kilometrów będzie 142 - zapowiada.
"Ślężański Mnich" w nowej formie, a zarazem przyszłoroczny sezon kolarski w Polsce wystartuje dzień przed kultowym wyścigiem Paryż-Roubaix, do którego nawiązuje nowa trasa Mnicha. - Każdy odcinek brukowy wymaga tego, żeby wjechać go z przodu, żeby zachować pełną koncentrację. Myślę, że zawodnicy będą zadowoleni, wyścigi składające się z takich odcinków specjalnych nie są nudne, tam się cały czas coś dzieje, tam się wyjeżdża z jednego i już się mierzy w kolejny cel - dodaje Huzarski.
Sezon kolarski ruszy w Polsce 7 kwietnia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.