Zagłębie – Jagiellonia 0:2

| Utworzono: 2011-04-17 12:38 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

KGHM Zagłębie Lubin przegrało pierwszy mecz pod wodzą Jana Urbana.

Skończyła się dobra passa nowego szkoleniowca Zagłębia. Lubinianie, którzy przystąpili do meczu bardzo osłabienie byli początkowo równorzędnym rywalem dla Jagiellonii Białystok. To jednak rywale strzelali gole, a gospodarze kolekcjonowali kartki. Mecz, który został przedłużony o 23 minuty z powodu awarii oświetlenia, kończyli w dziewięciu i przegrali 0:2.

Zagłębie zagrało bez Michała S., który został zawieszony, a także bez filarów środkowej linii, kontuzjowanych Dawida Plizgi i Szymona Pawłowskiego oraz bez Costy. Straty bolesne, ale początkowo nie było tego widać. To nawet Zagłębie mogło prowadzić ale Mouhamadou Traore strzelał niecelnie. W końcu Jagiellonia doszła do głosu i strzeliła gola. Rzut karny wykorzystał Tadas Kijanskas, po tym jak chwilę wcześniej Csaba Horvath faulował Ermina Seratlicia.

W drugiej połowie Zagłębie samo odebrało sobie szanse na nawiązanie walki. Najpierw Damian Dąbrowski faulował wychodzącego na czystą pozycję Sertalicia i został w 62. minucie ukarany czerwoną kartkę. 2 minuty później było już 2:0, bo Seratlić wykorzystał błąd obrońców z Lubina.

W 72. minucie miedziowych było już tylko dziewięciu, bo Przemysława Kocot został ukarany drugą żółtą kartką. To był koniec. Także dla kibiców, którzy już nie chcieli tego oglądać i wrzucili na murawę serpentyny. Na domiar złego chwilę później z powodu awarii oświetlenia mecz trzeba było przerwać. Po 20 minutach wznowiono spotkanie. Tylko po to by je dokończyć, bo mecz był rozstrzygnięty.

KGHM Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
Kijanskas 42-karny, Seratlic 64

KGHM Zagłębie Lubin: Bojan Isailovic - Przemysław Kocot, Csaba Horvath, Sergio Reina, Fernando Dinis (67. Patryk Bryła) - Łukasz Hanzel, Damian Dąbrowski, Adrian Błąd (90+19. Mateusz Bartków), Dawid Abwo, Kamil Wilczek (36. Martins Ekweueme) - Mouhamadou Traore.

Jagiellonia Białystok: Grzegorz Sandomierski - Thiago Rangel Cionek, Robert Arzumanyan, Andrius Skerla, Tadas Kijanskas - Tomasz Kupisz (90+10. Franck Essomba), Hermes, Rafał Grzyb, Jarosław Lato - Ermin Seratlic (90+17. Mladen Kascelan), Tomasz Frankowski (65. Marcin Burkhardt).

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 1

Komentarze (1)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Kibic Śląska Wrocław.2011-04-18 18:03:20 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)

Odpowiedz

Smutno mi ,że obie dolnośląskie drużyny przegrały ostatnio w ekstraklasie. I to jeszcze z takim ostatnim dziadostwem jak Jagiellonia i Kielce i to jeszcze u siebie!!!!!!!! Ludzie - jak można było przegrać z Koroną Kielce?! Przecież ta Korona należy do ostatnich! Nie wiem co robią w drużynie: Soch , Pawelec i Sobota?! Jak się nie nadają do gry w piłkę nożna to czego się pchają?! O Boże - kiedy wreszcie działacze Śląska Wrocław znajdą bramkostrzelnych napastników?! Przecież teraz to prawie tylko Przemek strzela bramki. A jak on zachoruje to nikt nie strzela ! O Boże! Albo tacy szmaciarze jak jagiellonia- przecież to złodzieje nie piłkarze.Kupują sobie sędziów a nie grają hadziaje!

zgłoś do moderacji