Minister edukacji odwołała dolnośląskiego kuratora oświaty
Jak przekazało w piątek MEiN, ze stanowisk kuratorów oświaty odwołani zostali: podlaska kurator Beata Pietruszka, mazowiecka kurator Aurelia Michałowska, śląska kurator Urszula Bauer, dolnośląski kurator Roman Kowalczyk, wielkopolski kurator Robert Gaweł i warmińsko-mazurski kurator Krzysztof Nowacki.
Wcześniej minister edukacji odwołała sześciu kuratorów oświaty. Jako pierwsza odwołana została małopolska kurator Barbara Nowak. Po niej odwołani zostali: pomorska kurator Małgorzata Bielang, podkarpacka kurator Małgorzata Rauch, kujawsko-pomorski kurator Marek Gralik, łódzki kurator Waldemara Flajszer i świętokrzyski kurator Kazimierz Mądzik.
Minister edukacji Barbara Nowacka, gdy informowała o odwołaniu małopolskiej kurator oświaty, zapowiedziała odwołanie pozostałych 15 kuratorów. Zapowiedziała też, że w ciągu miesiąca ma być rozpisany rządowy konkurs na stanowiska kuratorów oświaty.
Oświadczenie Romana Kowalczyka:
W dniu 29 grudnia br. zostałem odwołany ze stanowiska Dolnośląskiego Kuratora Oświaty. Przez prawie 8 lat, gdy byłem kuratorem, los trudności nie szczędził (głęboka reforma programowo-strukturalna z wygaszaniem gimnazjów na czele, podwójny rocznik, strajki nauczycieli, COVID-19, pojawienie się wielu uchodźców z Ukrainy w szkołach i przedszkolach).
Sumiennie pracowałem, rzetelnie realizowałem zadania i kompetencje kuratora oświaty. Przestrzegałem prawa. Decyzje podejmowałem samodzielnie. Z szacunkiem odnosiłem się do każdego. Mój gabinet był otwarty dla osób potrzebujących wsparcia. Pomogłem wielu osobom i środowiskom.
Z całego serca dziękuję całej dolnośląskiej oświatowej rodzinie za lata owocnej pracy i życzliwej współpracy. Dziękuję wszystkim osobom, instytucjom i organizacjom, z którymi skrzyżowały się moje ścieżki. Dziękuję swoim przełożonym - ministrom i wiceministrom oraz wojewodom i wicewojewodom. W szczególności dziękuję wszystkim pracownikom Kuratorium Oświaty. Wspólnie zrobiliśmy wiele dobrego.
Jestem tylko skromnym rzemieślnikiem w winnicy, która nazywa się edukacja, ale bardzo się starałem jak najlepiej służyć środowisku oświatowemu i Polsce. Moje credo stanowiły zasady: życzliwi w granicach prawa oraz labor omnia vincit. Przyświecało mi przekonanie, że kuratorem oświaty się bywa; ważne, aby zawsze być człowiekiem. Mam poczucie dobrze wykonanej pracy, ze stanowiska Dolnośląskiego Kuratora Oświaty odchodzę z podniesioną głową.
Z szacunkiem
Roman Kowalczyk
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.