Służył oprawcy jako żywa tarcza. Teraz walczy o życie [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]
- Ktoś strzelał do tego psa jak do żywej tarczy – mówi Norbert Ziemlicki z organizacji Centaurus, która zaopiekowała się czworonogiem:
„Żywa tarcza , pies wycieńczony, wyziębiony w stanie skrajnego zaniedbania. Z Licznymi ranami ranami, postrzelony z wiatrówki z kilkoma ranami w ciele”
Laki – bo tak wolontariusze nazwali psa walczy o życie, a ekolodzy szukają właściciela i oprawcy psa i apelują do mieszkańców okolic Godzięcina. - Musimy znaleźć oprawcę, który doprowadził go do tego stanu – dodaje Norbert Ziemlicki:
„Apelujemy do wszystkich mieszkańców wsi oraz okolic. Może ktoś z Państwa rozpoznaje psa. Pilnie szukamy jego właściciela. Zwierze walczy o życie. To będzie nierówna walka. Ale w tym momencie poszukujemy jego właściciela i oprawcy, który strzela do zwierząt w okolicach Godzięcina”
Jeżeli ktoś rozpozna psa, proszony jest o pilny kontakt z Centaurusem. O sprawie zostanie powiadomiona policja.
Centaurus prowadzi zbiórkę na leczenie psa. Szczegóły tutaj
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.