Zamiast laserowej - prawdziwa. Uczniowie z Wałbrzycha mają swoją strzelnicę
Najpierw uczyli się strzelać w strzelnicy multimedialnej. Wkrótce jednak stwierdzono, że klasy mundurowe powinny znać także prawdziwą broń, dlatego przy udziale ministerialnej dotacji w IV Liceum Ogólnokształcącym w Wałbrzychu powstała nowa strzelnica pneumatyczna. -Wielu uczniów znało broń tylko z gier, mówi major Zbigniew Hadamik - zastępca szefa Wojskowego Centrum Rekrutacji w Kłodzku.
-To jest takie doświadczenie praktyczne. Większość zna z bardziej gier komputerowych, a tutaj ma możliwość zaznajomienia się z bronią, która jest używana w praktyce. Parę lat temu zakupiliśmy multimedialną strzelnicę. Młodzież świetnie sobie radziła jednak zauważyliśmy, że brak im obycia z bronią z której strzelali potem na zawodach, dodaje Agnieszka Wyszowska - wicedyrektor szkoły.
-Nowa strzelnica daje więcej możliwości - uważają uczniowie szkoły. -Jest lepsza niż była, tam nie było oporu na spuście. Mamy poczucie tej broni, jak ona waży naprawdę, jaki ma odrzut i możemy poćwiczyć strzelanie takie dokładniejsze niż laserowo. Mniejsze wrażenie tam jak się strzela do ekranu niż do prawdziwej tarczy. Możemy sprawdzić swoją celność na żywo, a nie przez komputer. Lepsza alternatywa niż strzelanie laserowe.
Strzelnica będzie dostępna dla uczniów wszystkich wałbrzyskich szkół średnich. -Uczniowie tej szkoły wszyscy są przewidziani, ponieważ program klas szkół średnich w zajęciach edukacji dla bezpieczeństwa przewiduje strzelanie z broni pneumatycznej. Wiadomo, że chcemy to udostępniać innym szkołom, bo taki był zamysł, żeby tu powstało centrum dla szkół średnich, wszystkich, wałbrzyskich, mówi Bogusław Kuta - dyrektor szkoły.
M.in za sprawą kosztów. Dopasowanie części auli do potrzeb strzelnicy pneumatycznej kosztowało ponad 300tys zł. Pieniądze od Ministerstwa Obrony Narodowej udało pozyskać się w ramach konkursu, m.in po wizytacji sprawdzającej funkcjonowanie klas mundurowych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.