Ruiny XIII-wiecznego zameczku w Lądku-Zdroju zostaną zaopiekowane?
Mowa o ruinach XIII wiecznego zameczku w Lądku-Zdroju. Od lat społecznie opiekuje się nim Towarzystwo Miłośników Ziemi Lądeckiej.
- Gmina rozpoczęła starania, by na mocy porozumienia z Lasami Państwowymi zaopiekować się obiektem - mówi Roman Kaczmarczyk, burmistrz Lądka-Zdroju:
"Miejsce jest bardzo fajne, natomiast w większości porośnięte. Te ruiny są śliczne, niestety mury się rozsypują, są bardzo niebezpieczne. Chcielibyśmy przedstawić plan, jak to kiedyś wyglądało na przestrzeni wieków, bo to jest dość ciekawa historia naszego terenu, jak i Hynki - tego czeskiego zbója, który tutaj właśnie łupił. Można by było odtworzyć drogę solną, która prowadziła do zamku."
Zdaniem burmistrza zabezpieczenie ruin można by wykonać w ramach możliwości własnych pracowników i wolontariuszy. Wycięto by samosiejki rozsadzające mury i uporządkowano teren - przy okazji stawiając tablice informacyjne, czy wytyczając nowy szlak.
Władze Lądka chcą porozumieć się w tej sprawie z Lasami Państwowymi - dodaje Roman Kaczmarczyk:
"Liczymy na to, że być może ten poziom użyczenia, czy udostępnienia lasu na tym terenie właśnie tego zamku będzie, uda nam się to odzyskać - wtedy poprawimy tą całą infrastrukturę, razem z tablicami historycznymi. Nawet z prostym koszem na śmieci, czy z kilkoma ławkami, na których mogą turyści przebywać."
Choć większość terenów leśnych okalających Lądek to lasy gminne - ta część podlega Lasom Państwowym. Zamek znajduje się na wzgórzu, z którego rozlegają się piękne widoki na Masyw Śnieżnika i Góry Bialskie. W okolicy funkcjonują singletracki, a u podnóży zamku przebiega też trasa biegowa, którą pokonują zawodnicy w ramach Festiwalu Biegowego.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.