Podpalili flagę Izraela. Odpowiedzą przed sądem
- Wpłynęły już protokoły zatrzymań, policja ma jeszcze przekazać materiał dowodowy - tłumaczy Radiu Wrocław Sylwia Jastrzemska z Sądu Okręgowego we Wrocławiu:
"To, co jest zarzucane tym osobom, wypełnia kwalifikacje czynów karalnych. Począwszy od naruszenia uczuć religijnych, skończywszy na propagowaniu ideologii, która może prowokować do użycia przemocy."
Chłopcy, w wieku do 14 do 15 lat będą sądzeni jako nieletni.
- Mimo, że zarzuty dotyczą czynów opisanych w Kodeksie Karnym, postępowania w tej sprawie nie będzie - dodaje Sylwia Jastrzemska:
"Sąd ma Ustawę o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich i ta ustawa przewiduje, że obowiązkiem sądu rodzinnego jest przede wszystkim próba wychowania takich osób i przywrócenia ich funkcjonowania, żeby było ono zgodne z takim, jakie oczekuje społeczeństwo."
Oznacza to, że orzeczenie sądu nie będzie zmierzało do ich ukarania, ale do zastosowania odpowiednich środków, mających sprawić, aby nie łamali prawa w przyszłości. Nastolatkowie mogą zostać między innymi upomniani, dostać dozór kuratora, lub też skierowani do placówki wychowawczej czy resocjalizacyjnej. Jeden z nastolatków był w przeszłości notowany za drobną kradzież.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.