Można w nich stanąć na nogi, w regionie przybywa mieszkań chronionych
Niebawem zamieszkają w nim wychowankowie pieczy zastępczej i będą się tam uczyć samodzielności. Wszystko pod okiem specjalistów z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Jak podkreśla Jadwiga Musiał przewodnicząca Rady Powiatu Lubińskiego, jednym z zadań powiatu jest czuwanie nad dobrem i zabezpieczeniem dzieci, które trafiły do pieczy zastępczej:
"Kiedy wychowankowie uzyskują pełnoletność stworzyć im warunki do tego, żeby w jakiś sposób zamieszkały same. Są to tzw. mieszkania usamodzielnienia, będą tam umieszczane osoby dorosłe, pełnoletnie po to, by wdrażać się do pewnych umiejętności związanych z życiem codziennym."
Jak wyjaśnia Zyta Lorenc z MOPS-u w Legnicy, pomoc nie ogranicza się jedynie do zapewnienia schronienia:
"Bardzo przytulne, przyjemne, bezpieczne można śmiało wejść, mieszkać, posiada wszystkie sprzęty gospodarstwa domowego. Jest im zapewniana tam pomoc w formie schronienia oraz pracy socjalnej i innych działań nakierowanych na ich trudne sytuacje. Mieszkanie jest po to, żeby wspierać i pomagać, i wyjść z sytuacji kryzysowej."
Osoby, które trafiają do mieszkań chronionych treningowych, mieszkają w nich do momentu usamodzielnienia się, zwykle znalezienia własnego mieszkania. W Legnicy poza Domem dla Samotnej Matki z Dzieckiem MOPS dysponuje jednym mieszkaniem gwarantującym cztery miejsca dla osób w kryzysie. W Lubinie jest już łącznie 5 takich lokali. Mieszkania chronione nie są przeznaczone tylko dla wychowanków pieczy. Służą także samotnym kobietom z dziećmi, ofiarom przemocy czy też osobom z niepełnosprawnością, które chcą się usamodzielnić.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.