Rozpoczyna się przedświąteczny szał zakupów. Jak się nie naciąć?

Sprzedawcy nie ukrywają, że przed nimi długi, pracowity weekend. W związku ze zbliżającymi się świętami handlowcy spodziewają się w ten weekend tłumów poszukujących prezentów w sklepach stacjonarnych. Na tapecie niezmiennie oczywiście motyw świąteczny.

"Po galerii chodzi masa ludzi, jesteśmy przygotowani zazwyczaj, dodatkowe siły sprowadzamy zawsze na ten dzień. Kolor czerwony, zielony, ale też jak widzą takie kompleciki bluzę z mikołajem w tych kolorach świątecznych, to po prostu idzie hurtem. Jest popyt jest podaż."

Rzecznik konsumentów przypomina, że łatwo w tym szale zakupów dać się złapać na wielkie przedświąteczne obniżki, które w rzeczywistości niewiele mają wspólnego z prawdziwą okazją. Psycholog radzi, by przed wizytą w galerii handlowej sporządzić listę rzeczy, które zamierzamy kupić, a także porównać ceny w internecie.

Część Dolnoślązaków nie ukrywa, że jeśli wyruszy w najbliższy weekend na zakupy to tylko po to, by uzupełnić przygotowane znacznie wcześniej świąteczne paczki:

"Coś jeszcze na pewno mam do dokupienia, ja jestem i sprzedawcą i zakupoholikiem. Uwielbiam robić zakupy. Nie chodzę na ostatnią chwilę. W listopadzie kupiłam już część prezentów, dużo osób jest w galeriach i widzę, że nie tylko ja ostatnie rzeczy jeszcze dokupuje. Na ostatnią chwilę to się lepi uszka i sprząta w domu, a nie szuka prezentów, bo zazwyczaj to już puste półki przed samymi świętami."

Rzecznik konsumentów radzi także zapoznać się z polityką zwrotów i wymian w sklepach stacjonarnych, bo ta może znacznie różnić się od tej przy zakupach online. Z kolei odebrane od kurierów paczki warto dokładnie sprawdzać i w razie uszkodzeń już w obecności kuriera sporządzać protokół.

POSŁUCHAJ:

Cześć I:

Część II: