Oszuści sięgają po nowe metody - ofiarami nie tylko seniorzy
Chwila nieuwagi, pośpiech czy rutyna mogą doprowadzić do ogromnych strat. Dziś oszuści potrafią wyciągnąć od nas pieniądze nawet jeśli jesteśmy ostrożni. -Zagrożenie dotyczy głównie seniorów, ale nie tylko, mówi Radiu Wrocław ekspert cyberbezpieczeństwa - Marek Zibrow.
-Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Związek Banków Polskich - seniorzy w dalszym ciągu są tą grupą najczęściej oszukiwaną, ale ilość oszustw we wszystkich grupach wiekowych rośnie, bo one stają się co raz bardziej wiarygodne. Nie to, że coraz łatwiej jest nas nabrać, tylko scenariusze cyberprzestępców stają się coraz bardziej wiarygodne.
Nawet dla osób młodych obytych z technologią. Jak uniknąć kłopotów? podpowiada aspirant sztabowy Aleksander Karkosz z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
-Na pierwszym miejscu jak się nie dać oszukać jest jeden najważniejszy punkt - zachowaj spokój. Wszystkie te metody oszustów - niezależnie czy to będzie na wnuczka, policjanta, na blika zawsze działą w ten sposób, żeby wywrzeć na nas presję, że musimy zadziałać tu i teraz. Wpłacić teraz 1,20zł bo nie przyjdzie do nas paczka na święta. NIE - musimy się zatrzymać, zastanowić.
A warto, bo czasem w 3 minuty możemy stracić oszczędności życia. Czasem już samo wpisanie w wyszukiwarkę fragmentu treści nietypowego SMS'a da nam odpowiedź. Jak radzą eksperci - nie klikajmy żadnych linków z takich SMS'ów. Nie logujmy się nigdzie po odbiór pieniędzy. Żaden konsultant żadnej firmy nie ma prawa nas pytać o hasła, piny i kody autoryzacyjne. Gdy dzwoni bank - prośmy o autoryzację aplikacją, a najlepiej rozłączmy się i zadzwońmy sami, na infolinię z oficjalnej strony banku. -Jednak ostrożność dotyczy nie tylko kupujących - przestrzega komisarz Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
-Nie tylko przy zakupach przez internet możemy stracić, bo oczywiście ktoś nam może nie wysłać jakiegoś tam produktu, może nas oszukać w taki sposób. No ale bardzo często jeżeli my sprzedajemy, dostajemy od oszusta potencjalnego link - klikamy, wchodzimy w niego i zamiast sprzedać coś - oszuści dostali dostęp do naszego konta i to konto nam splądrowali.
Zagrożenie może nadejść czasem z nieoczekiwanej strony - dodaje Marek Zibrow - ekspert ds. cyberbezpieczeństwa.
-Konta naszych znajomych na portalach społecznościowych też bywają hackowane. Czasami nawet jeżeli się ktoś stosuje do wielu zasad dotyczących tego cyberbezpieczeństwa, to konto zostało przejęte i właśnie wtedy zaczyna być używane do takiej presji na znajomych, że np.: "wyślij mi trochę pieniędzy, za chwilę Ci oddam, bo zapomniałem portfela.
Oszuści prześcigają się w pomysłach na wyciągnięcie od nas pieniędzy, a niektóre scenariusze są niezwykle autentyczne.
Posłuchaj całego programu:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.