Mieszkaniec regionu członkiem gangu

37-letni mężczyzna sprowadzał z Chin preparaty chemiczne, z których następnie wytwarzano BMK - substancję niezbędną do produkcji amfetaminy. Pochodzący z Dolnego Śląska Damian M. prowadził fikcyjną firmę, za pośrednictwem której sprowadzał chemikalia.

Według informacji stołecznej policji mężczyzna już wcześniej był karany, m.in. za oszustwa, fałszerstwa, oszustwa kredytowe i znęcanie. Wcześniej policjanci zatrzymali czterech innych mężczyzn, którzy prawdopodobnie od roku zajmowali się produkcją narkotyków, oraz kuriera.

Wszystkim przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, produkcji znacznych ilości narkotyków, posiadania i wprowadzania środków odurzających do obrotu. Grozi im do 10 lat więzienia.

W posesji w okolicach Piaseczna policjanci znaleźli i zabezpieczyli ponad 3 tysiące litrów chemikaliów, z których można było uzyskać ponad 4 tony amfetaminy.